2015-10-16
W mieście o burzliwej historii położonym na skraju mazurskiej Krainy Wielkich Jezior znajdował się obóz zagłady, miejsce gehenny tysięcy ludzi, także duchownych, wśród nich bł. abp. Nowowiejskiego i bł. bp Wetmańskiego.
Działdowo to ponad 20-tysięczne miasto powiatowe leżące na wschodnim krańcu diecezji toruńskiej. We wczesnym średniowieczu istniał tu gród pruskich Sasinów zdobyty w końcu XIII w. przez Krzyżaków. Wokół warowni postawionej przez rycerzy zakonnych rozwinęła się osada nazwana przez nich Soldaw, która w 1344 r. uzyskała prawa miejskie. Pograniczne miasto przechodziło Zmienne były koleje losu pogranicznego miasta, które to upadało, to dźwigało się z ruin. Podczas zmagań polsko-krzyżackich i szwedzkich przechodziło z rąk do rąk, a w 1914 r. znacznie ucierpiało jako miasto frontowe. Przez 4 stulecia znajdowało się po niemieckiej stronie granicy, aż mocą traktatu wersalskiego wraz południowym skrawkiem Mazur 17 stycznia 1920 r. znalazło się „pod opiekuńczym skrzydłem Białego Orła”. W mieście położonym przy rubieży z Prusami Wschodnimi w 1928 r. mieszkało niespełna 10 tys. Polaków, wśród nich ponad 8 tys. katolików należących jedynej ówczesnej parafii pw. św. Wojciecha i prawie 3 tys. Niemców. 1. września 1939 r. wkroczyły do Działdowa pierwsze oddziały Wehrmachtu i rozpoczęła się pacyfikację tego ważnego ośrodka polskości. „Wrogów Rzeszy” umieszczano w willi rejenta Wyrwicza – siedzibie gestapo, a później wraz z jeńcami z twierdzy Modlin, w koszarach III Batalionu 32. Pułku Piechoty. Z czasem to miejsce przekształcono w KL Soldau.
KL Soldau
Był to obóz koncentracyjny funkcjonujący jako Obóz Przejściowy, później Wychowawczy Obóz Karny, miejsce eksterminacji tysięcy Polaków i Żydów przeważnie z północnego Mazowsza oraz skazanych na eksterminację Niemców umysłowo chorych. Np. od lutego do końca kwietnia 1940 r. masowo rozstrzeliwano więźniów politycznych. Egzekucje odbywały się na terenie obozu i w okolicznych lasach w pobliżu wsi Białuty, Komorniki i w Lasku Zwierskiego. Wielu więźniów zmarło także z powodu wyczerpania i epidemii. Walka z epidemią w obozie polegała m.in. rozstrzeliwaniu chorych. Do obozu trafiło 288 kapłanów i osób zakonnych z diecezji płockiej, włocławskiej, łomżyńskiej, dawnej chełmińskiej, obecnej toruńskiej, archidiecezji warszawskiej, wśród nich księża salezjanie, ojcowie pasjoniści, ojciec kapucyn, siostry pasjonistki, kapucynki klaryski, niepokalanki. 86 spośród nich nie przeżyło, najwięcej z diecezji płockiej – 50 prezbiterów, wśród nich pasterze diecezji abp Antoni Julian Nowowiejski i bp sufragan Leon Wetmański (życiorys biskupów patronów sanktuarium podajemy na str. www. …). Tutaj był jeden z etapów męczeńskiej drogi zakończonej śmiercią w Dachau kapłanów z Działdowa: ks. Jana Łubieńskiego – proboszcza i ks. Alfreda Skowrońskiego – wikariusza. W obozie zmarła także bł. Maria Teresa Kowalska OSCCap. Po wojnie były niemiecki lagier NKWD przekształciło w sowiecki łagier, z którego w głąb „nieludzkiej ziemi” wywieziono od 25 do 30 tysięcy osób; wiele zmarło na miejscowym dworcu kolejowym.
Sanktuarium
Obóz działdowski otoczony po wojnie tylko lokalną pamięcią, niedorównujący ponurą sławą takim „fabrykom śmierci”, jak Stutthof, Auschwitz czy Majdanek, nie istniał w zbiorowej świadomości Polaków. Dopiero 12 czerwca 1967 r. odwiedził Działdowo Prymas Polski Stefan Wyszyński i poświęcił w kościele farnym św. Wojciecha tablicę ku czci kapłanów-męczenników. Zachowaniu pamięci o biskupach z Płocka przysłużył się tutejszy proboszcz ks. kan. Czesław Burczyk (1932-2006). Pod koniec swojej posługi Działdowie zaangażował się w budowę kościoła św. Katarzyny, którą wydzielono z jego parafii. Jej duszpasterz ks. kan. Marian Ofiara po dokonanej przez Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. w Warszawie beatyfikacji 108 Męczenników z okresu II wojny światowej, wśród nich abp. Nowowiejskiego i bp. Wetmańskiego zaangażował się w szerzenie kultu błogosławionych męczenników działdowskich. 25 marca 2009 r. zostali patronami parafii, a 12 czerwca 2010 r. – miasta Działdowa. Jego staraniem w kościele parafialnym została umieszczona granitowa tablica z nazwiskami zamordowanych osób duchownych. W Lasku Zwierskiego blisko kościoła 22 marca 2013 r. stanął krzyż i tablica upamiętniająca męczeństwo pomordowanych więźniów. Dzięki zabiegom proboszcza parafia otrzymała krzyż biskupi Juliana Nowowiejskiego z relikwiami św. Andrzeja Boboli – Patrona Polski i obraz przedstawiający biskupów płockich tle obozu Soldau. 8 czerwca 2014 r. biskup toruński Andrzej Suski podczas Mszy św. w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej ogłosił tę świątynię diecezjalnym sanktuarium Błogosławionych Męczenników abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego. Sanktuarium działdowskie, szczególnie od czasu beatyfikacji jego patronów, gości pielgrzymki z kraju, a szczególnie z diecezji płockiej i toruńskiej. „Zapraszam dorosłych, dzieci i młodzież – mówi ks. kan. Marian Ofiara – do pielgrzymowania do miejsca uświęconego krwią Męczenników”. Kustosz sanktuarium opracował szczegółowy program pielgrzymki zapewniająć o możliwości przygotowania programu indywidualnego według potrzeb grupy pielgrzymów.
Kult błogosławionych
- Pielgrzymki do sanktuarium. Program (podany na stronie www. ….) można uściślić z ks. Kustoszem pod adresem: Sanktuarium Męczenników Działdowa, ul. Jana Matejki 59, 13-200 Działdowo, tel. (23) 697 96 00, e-mail: parafia.sw_katarzyna@o2.pl
- Codzienna modlitwa po Mszy św. przez wstawiennictwo Błogosławionych Męczenników
- Droga krzyżowa w piątek przed Niedzielą Palmową do Lasku Zwierskiego
- Marsz dla Życia i Rodziny do Lasku Zwierskiego w związku z odpustem czerwcowym
- Wystawienie na widok publiczny krzyża abp. A. J. Nowowiejskiego
- Oddawanie czci wizerunkowi błogosławionych
- Św. Katarzyny Aleksandryjskiej; w tym roku 23 listopada o godz. 12.00
- Błogosławionych A. J. Nowowiejskiego i L. Wetmańskiego, biskupów i męczenników - około 12 czerwca.