2006-04-02
W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lidzbarku modlitwy w intencji Ojca Świętego z okazji pierwszej rocznicy jego śmierci rozpoczęto już w piątek 31 marca Drogą Krzyżową, przygotowaną przez młodzież.
1 kwietnia o godz. 20.00 wierni zgromadzili się w parafii na modlitwie różańcowej, poprowadzonej przy współudziale młodzieży przez wikariusza ks. Karola Schmidta. Modlitewne czuwanie zakończono Apelem Jasnogórskim. W niedzielę 2 kwietnia o godz. 10.30 została odprawiona Msza św. o beatyfikację Jana Pawła II, którą celebrował ks. kan. Marian Wiśniewski, proboszcz parafii. Dzieci pod opieką pań katechetek oraz chór ze Szkoły Podstawowej w Lidzbarku, pod kierunkiem p. Marleny Komosińskiej, przygotowały program słowno-muzyczny pt. „Wspomnienie o Janie Pawle II”. Piękne wiersze przeplatane cytatami z Ewangelii odzwierciedlały świadectwo, jakie dawał nam Ojciec Święty, niosąc światu nadzieję, dając naukę cierpienia i umierania. O godz. 15.00, w Godzinie Miłosierdzia Bożego, mieszkańcy miasta zgromadzili się w parafii Wniebowzięcia NMP i wzięli udział w Drodze Krzyżowej, która ulicami miasta przeszła do kościoła św. Wojciecha. Było to prawdziwe świadectwo naszej wiary. Rozważania Jana Pawła II czytali kandydaci do sakramentu Bierzmowania z lidzbarskiego gimnazjum oraz ich rodzice. Krzyż przejmowali wierni różnych stanów i wspólnot zrzeszonych przy obu parafiach. Na zakończenie Drogi Krzyżowej ks. proboszcz podziękował wszystkim za wspólną modlitwę i udzielił kapłańskiego błogosławieństwa. O godz. 19.30 w sali widowiskowej Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury odbył się koncert pt. „Śpiewa cała ziemia”, poświęcony papieżowi Polakowi. Inicjatorem koncertu był ks. Michał Dąbkowski, wikariusz z parafii Wniebowzięcia NMP, a udział wzięli lidzbarscy wokaliści oraz zaproszeni goście z Wąbrzeźna i Żuromina. Licznie zgromadzeni mieszkańcy miasta mieli okazję wysłuchać śpiewanej poezji Karola Wojtyły, przeplatanej fragmentami cytatów z Pisma św. W godzinie śmierci Piotra naszych czasów, o godz. 21.37, rozległo się bicie dzwonów, a w wielu oknach zapłonęły znicze.
Ewa Rogozińska