Kulminacyjnym punktem obchodów był 1 marca 2013 roku. W tym dniu odbyły się oficjalne uroczystości, które rozpoczęła Msza św. sprawowana o godz. 8.30 w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Toruniu. Przybyło na nią grono pedagogiczne Zespołu Szkół nr 6, uczniowie, rodzice i sympatycy szkoły. Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił bp Andrzej Suski. W koncelebrze uczestniczyli: ks. kan. Dariusz Zagórski, rektor toruńskiego Wyższego Seminarium Duchownego, ks. Marcin Staniszewski, wicerektor WSD, ks. prał. Józef Nowakowski, kustosz sanktuarium bł. ks. S. W. Frelichowskiego w Toruniu, ks. Zbigniew Marek SJ z Akademii Ignatianum w Krakowie, ks. kan. Wojciech Niedźwiedzki, sekretarz bp. Andrzeja oraz ks. kan. Jan Ropel, proboszcz miejsca. Liturgię przygotowali nauczyciele, rodzice oraz uczniowie Zespołu Szkół nr 6.
W homilii bp Andrzej Suski zauważył, że szkoła to miejsce, które kształci i wychowuje, a do tego potrzebni są ludzie zdolni do wcielenia w życie ideałów. W postawie wierności wartościom i własnemu sumieniu pomaga patron szkoły, bł. ks. Stefan Frelichowski. To wzór do naśladowania. „To świadek miłości heroicznej, człowiek wielkich ideałów przekładanych na życie” podkreślał kaznodzieja. „Prośmy, by Zespół Szkół nr 6 to była szkoła pięknych charakterów, która rozwija młodego człowieka do granic możliwości” zakończył bp Andrzej.
Po Mszy św. uczestnicy w przeszli do szkoły, w której murach powitano gości i zaprezentowano przedstawienie „Z kroniki Stulatki” w wykonaniu uczniów, nauczycieli oraz kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Toruniu. Uroczystości zakończyła międzynarodowa konferencja naukowa „Szkolnictwo specjalne wczoraj – dziś – jutro”. Konferencję zaszczycili swą obecnością: prof. dr hab. Jacek Błeszyński z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, prof. dr. hab. Adam Mikrut z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, prof. dr hab. Roman Ossowski z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, ks. prof. dr hab. Zbigniew Marek SJ z Akademii Ignatianum w Krakowie, prof. dr hab. Stanisław Kowalik z Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, dr Pavel Zikl z uniwersytetu w Hradec Kralowe, ks. dr Adrian Korczago z Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, prof. dr hab. Andrzej Twardowski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz prof. dr art. rzeźbiarz kwal. II Andrzej Wojciechowski związany z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika w Toruniu, nauczyciel akademicki wielu z obecnych na sali a także nauczyciel „stulatki” w latach 1987-1997.
Z Watykanu list do uczestników konferencji przesłał także abp. Zygmunt Zimowski, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych.
Obchody zakończył wieczorny Koncert Jubileuszowy w Młodzieżowym Domu Kultury. Wystąpili artyści scen warszawskich: Czesław Majewski, Janusz Tylman, Wojciech „Malina” Kowalewski, Monika Szulińska, Joanna Stefańska – Matraszek.
oprac. Joanna Kruczyńska
na podstawie tekstu Katarzyny Wysockiej
Z KART HISTORII
szkoły im. bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego w Toruniu
- Pierwszy budynek szkoły ul. Szosa Chełmińska 40
- Budynek na ul. Prostej 4
- Czasowo szkoła mieściła się w jednym z budynków na ul. Łaziennej
- Dawny budynek szkoły na ul. Kościuszki 24
- Budynek na ul.Moczyńskiego 8
- Budynek obecnie, ul. Dziewulskiego 41c
- ul. Dziewulskiego 41c-szkoła wiosenna
5 nauczycieli na początek
Szkołę Specjalną w Toruniu otwarto w roku 1913 przy obecnej ul. Szosa Chełmińska 40 (dzisiaj w tym budynku znajduje się przedszkole) pod nazwą „Hilfsschule für Schwachbefahigte”. Była to szkoła z 4 oddziałami, w której uczyło 5 nauczycieli. Założycielem i pierwszym kierownikiem był Niemiec Alojzy Salberg. W tym czasie niemieckie kuratorium miało swoją siedzibę w Kwidzynie i do roku 1918 Toruń należał do Rejencji Kwidzyńskiej. W roku 1919 działała tam, po Traktacie Wersalskim Komisja Polska, która wprowadziła do szkół polski język wykładowy. W czerwcu 1919 roku szkołę zlikwidowano, a jej kierownik wyjechał do Niemiec. W listopadzie 1919 roku uruchomiono ją ponownie. Przez kolejne pół roku jej kierownikiem był Benedykt Talaśka.
Już w pełni polska i powszechna
W roku 1920 kierownictwo Szkoły Specjalnej w Toruniu objął Franciszek Narzyński, z którym pracowało 5 nauczycieli i lekarz dr Trzaska. Lekcje trwały pół godziny. Nauczyciel miał 42 lekcje tygodniowo. Nauka była przedmiotowa. Na lekcjach robót używano w młodszych klasach plasteliny, którą nauczyciele przygotowywali sami z gliny, magnezji i terpentyny. Następnie kierownictwo szkoły objął I. Galon – kierownikiem był bardzo krótko, ponieważ został powołany na podinspektora i oddelegowany do Grudziądza. Przez kolejne 3 lata kierownikiem Szkoły Specjalnej w Toruniu był I. Duszyński – pierwszy kierownik z wykształceniem zdobytym w Instytucie Pedagogiki Specjalnej. W 1925 roku kierownictwo szkoły przejęła Maria Witterowa, zaś w 1927 roku kierownikiem mianowany został Jerzy Grabowski, absolwent Państwowego Instytutu Pedagogiki Specjalnej. Szkoła liczyła wówczas już 6 klas. W 1928 roku Szkoła Pomocnicza przemianowana została na Szkołę Powszechną dla Dzieci Anormalnych. Wkrótce dla szkół tego typu przydzielono w ministerstwie pierwszego wizytatora.
Poranki w kinie „świt”, 2 maszyny do szycia, teatr i autobus od Forda
W roku 1930 Szkoła Specjalna w Toruniu mieściła się nadal w budynku przy ul. Szosa Chełmińska. Nauka odbywała się w niej na dwie zmiany. Klasy liczyły 20 – 25 uczniów. Przy szkole istniał Komitet Rodzicielski oraz trzy Komitety Opiekuńcze. Komitet Rodzicielski nie posiadał funduszy, natomiast środki czerpano z pomocy: Komitetu Opiekuńczego Oficerów i Podoficerów V Pułku Lotniczego, Komitetu Opiekuńczego Koła Pań przy Związku Sędziów i Prokuratorów w Toruniu, Komitetu Opiekuńczego pań Wincentego a Paulo.
Od 1933 roku prowadzono w świetlicy szkolnej zajęcia pozalekcyjne. Organizowano również kolonie dla uczniów szkoły. W roku 1935 przeniesiono szkołę na ul. Prostą 4, gdzie dysponowała wygodnymi pomieszczeniami w 12 salach. 1 lipca 1936 kierownikiem szkoły został Jan Rychcik, który obejmował to stanowisko do wybuchu II wojny światowej. W tym okresie w szkole pracowało 6 nauczycieli po ukończonych studiach w Państwowym Instytucie Pedagogiki Specjalnej oraz 2 z licencjatem pedagogicznym.
Najwyższą klasą była klasa IV. Każda klasa miała własną izbę lekcyjną. W szkole była pracownia do drewna z 8 warsztatami stolarskimi i pełnym wyposażeniem sprzętu. Szkoła miała własną, piękną świetlicę. Prowadzono dożywianie dla 80% uczniów. Na tle innych placówek, szkoła wyróżniała się pod względem organizacyjnym: na wniosek kierownika wydzielono w Zarządzie Miejskim specjalną „samodzielną jednostkę budżetową”, dzięki której udało się wyposażyć szkołę na poziomie niemal luksusowym. Pracownie zaopatrzono w specjalistyczny sprzęt. Świetlica posiadała 2 maszyny do szycia i kuchnię. Wszystkie klasy miały stoliki z zielonymi płytami i wiele pomocy naukowych. Urządzono gabinet lekarski z dodatkową, specjalną świetlicą do prowadzenia badań i obserwacji dzieci.
Na wysokim poziomie prowadzone były zajęcia pozalekcyjne. Wyrazem osiągnięć było wygranie konkursu z prac ręcznych dziewcząt w skali województwa pomorskiego w ramach Kół młodzieżowych PCK. Szkoła uzyskała I nagrodę w województwie i III nagrodę w kraju. Prace dziewcząt wysłane zostały na Międzynarodową Wystawę Prac Kół Młodzieżowych PCK do Nowego Jorku.
W tym okresie cała społeczność szkolna brała bezpłatny udział w „Porankach” (na których wyświetlano dodatki dla dzieci) organizowanych w kinie „Świt” przez córkę ówczesnego właściciela Helenę Witt. Wiele środków i funduszy udało się zgromadzić dzięki ofiarnej pracy nauczycieli oraz całkowitemu oddaniu się pracy kierownika szkoły. Praca pozalekcyjna było bezpłatna. W czasie wakacji nauczyciele i woźny malowali wszystkie pomieszczenia. Odrębną pracą była pomoc w usamodzielnianiu się absolwentów szkoły. Wielu rad i wskazówek udzielała psycholog mgr Dubajówna, opłacana tylko ze składek Komitetów Opiekuńczych.
Na rok szkolny 1939/1940 zaplanowany był (częściowo już realizowany) własny, duży teatr kukiełkowy ze specjalnymi urządzeniami w sali. Planowano także zakup autobusu, który miał ułatwić realizowanie „ośrodka zainteresowania” w klasach V i VI. W tej sprawie prowadzono rozmowy z wytwórnią Forda w USA.
1 września 1945 – nowy rok szkolny na gruzach
Wszelkie działania przerwał wybuch II wojny światowej. W czasie okupacji hitlerowskiej Szkoła Specjalna w Toruniu nie istniała. Zorganizował ją dopiero we wrześniu 1945 roku Jan Rychcik z pomocą dawnych nauczycieli: M. Ryczakowicza, K. Stęporka oraz nowych B. Drozda, Piotrowskiego, A. Domino. Pierwsza po wojnie rada pedagogiczna odbyła się 5 września 1945 roku pod przewodnictwem kierownika Jana Rychcika w jednym z budynków przy ul. Łaziennej (niestety nie zachowała się informacja, w którym) przyznanym tymczasowo dla Szkoły Specjalnej (zupełnie zdewastowanym). Budynek, gdzie mieściła się szkoła przed wybuchem wojny był zajmowany przez wojska radzieckie. Inwentarz szkoły zaginął, z wyjątkiem jednej skrzyni z aktami, z których wynikało, że w roku 1939 szkoła liczyła 130 uczniów i 6 klas oraz, że kierownikiem był Jan Rychcik. Budynek na ul. Łaziennej nie nadawał się na szkołę, dlatego kierownik zabiegał o przydzielenie nowej siedziby. Liczba zgłoszonych dzieci – mimo dwóch konferencji odbytych z kierownikami szkół – wynosiła 57. Pod koniec września 1945 roku udało się zorganizować klasę I i II dla dzieci umysłowo upośledzonych oraz jedną klasę dla dzieci głuchych. W październiku tegoż roku kierownikiem szkoły został Melchior Ryczakowicz w miejsce Jana Rychcika, któremu powierzono funkcję prezesa ZZNP na okręg bydgoski.
Budżet przyznany dla Szkoły Specjalnej był bardzo skromny. Brakowało zeszytów, książek, papieru i innych przyborów szkolnych. W listopadzie 1945 roku oddano szkole część lokalu przy ul. Prostej 4, gdzie można było powoli przeprowadzać zajęcia lekcyjne. Na terenie szkoły powstały pierwsze organizacje uczniowskie, Koło PCK, Spółdzielnia Uczniowska zaopatrująca dzieci w przybory szkolne, dożywianie oraz poradnia wymowy, którą prowadziła A. Domino.
Strumyk płynął przez boisko
W październiku 1946 roku przydzielono szkole nowy lokal. Był to samodzielny budynek z ogrodem po innej szkole, mieszczący się przy ul. Kościuszki 24. W przydzielonym budynku było 7 sal lekcyjnych, pokój nauczycielski i kancelaria szkolna. W drugim budynku mieściły się: na parterze świetlica szkolna oraz pokój przeznaczony na dożywianie i składzik, na piętrze mieszkanie woźnego (2 pokoje z kuchnią). Prócz tego był również budynek przeznaczony na skład węgla. W klasach znajdowały się zniszczone piece i bywało, że temperatura w czasie lekcji zimą dochodziła zaledwie do 8˚C. Brakowało ławek, stołów szaf. Pomoce do nauki przygotowywali sami nauczyciele. Stopniowo pomoce naukowe uzupełniał Inspektorat Szkolny oraz Zarząd Miasta Torunia, który na przykład w maju 1949 roku wyasygnował 10.000 zł na kupno książek do biblioteki szkolnej oraz 12.000 zł na zakup materiałów papierniczych. W latach 1955 – 1960, dzięki działaniom Komitetu Opiekuńczego Transport udało się zakupić szkolne książki, kraty do okien, drzwi do świetlicy, ławki żelazne do ogrodu, kosze do siatkówki, transport oraz aparat radiowy „Tatry” do świetlicy. Dzięki wsparciu Komitetu Rodzicielskiego zakupiono do biblioteki szkolnej „Małą encyklopedię”.
Po objęciu kierownictwa szkoły przez B. Drozda w roku szkolnym 1955/1956 zradiofonizowano szkołę. Zakupiono dla szkoły także aparat radiowy z adapterem, dwa aparaty do wyświetlania filmów, wiele map, zestawy obrazów do historii, geografii, języka polskiego, pomoce do fizyki, biologii, siatkę na ogrodzenie szkoły. Urządzono także nową kuchnię dla świetlicy, pracownię do prowadzenia gospodarstwa domowego, przebudowano skład na węgiel na pracownię stolarsko – ślusarską. Zbudowano nowy skład na węgiel oraz nowy murowany, kryty śmietnik. Odnowiono cały budynek szkoły. Uregulowano i zakryto strumyk, który płynął przez boisko i utrudniał prowadzenie gier i zabaw z dziećmi. W części podwórza zagospodarowano teren pod ślizgawkę, zakupiono dla uczniów łyżwy, sanki i inny sprzęt sportowy. Doprowadzono do porządku ogród szkolny: wydzielono część na grządki do prac klas młodszych, dla pracowni a także dla woźnego oraz nauczycieli. W tym czasie zadbano także o grono nauczycielskie, które regularnie uczestniczyło w spotkaniach w czytelni KMPiK, korzystało z koncertów w Filharmonii, kina, teatru oraz wyjeżdżało od czasu do czasu do Opery w Poznaniu.
Nieoceniona pomoc Społecznego Komitetu Budowy Szkoły
W roku 1972 funkcję dyrektora szkoły przejął Waldemar Iwanowski i pełni ją do roku 1978. Wtedy to na rok dyrektorem szkoły zostaje Waldemar Aranowski, którego w roku 1979 na tym stanowisku zastąpiła Ewa Plaskiewicz. Staraniem wszystkich było przeniesienie placówki do budynku o lepszym standardzie. Z dniem 1 września 1982 roku szkoła została przeniesiona do budynku przy ul. Moczyńskiego 8/10, ale nie poprawiło to warunków bytowych szkoły. Małe klasy i ciasne korytarze rekompensował dziedziniec z miejscem na ogród. Mimo wszystko szkoła działała prężnie, rozwijając zdolności i talenty uczniów poprzez pracę w kilku pracowniach. We wrześniu 1991 placówkę, przy wydatnej pomocy Społecznego Komitetu Budowy Szkoły, placówkę przeniesiono ponownie, tym razem do obecnego budynku przy ul. Dziewulskiego 41C.
W czerwcu 1992 dyrektor szkoły Ewa Plaskiewicz przeszła na emeryturę i na jej miejsce powołana została Mariola Wegner. W okresie jej kadencji, dzięki współpracy z PFRON i Fundacją Polsko – Niemiecką została wybudowana sala gimnastyczna.
W roku szkolnym 1993/1994 szkołę opuściły klasy życia (obecnie zespoły terapeutyczno – wychowawcze), tworząc odrębną placówkę – Szkołę Podstawową Nr 26. We wrześniu 1997 w „dziewiętnastce” ponownie powołano zespoły terapeutyczno – wychowawcze. Również od września 1997 dyrektorem szkoły została Grażyna Budzyń. W okresie jej kadencji przeprowadzono szereg inwestycji: ociepleń i otynkowania budynku, liczne remonty sal lekcyjnych, holu oraz parteru szkoły. Zagospodarowano także tereny zielone wokół szkoły i urządzono tereny sportowe w formie boisk. W roku 2000 szkołom specjalnym nr 19 nadano nazwę Zespół Szkół nr 6 w Toruniu.
Patron najlepszy z najlepszych
Z początkiem roku szkolnego 2008/2009 dyrektorem szkoły została Alicja Golon. Jej kadencja trwa i już zapisała się w stuletniej historii ważnymi wydarzeniami: rok szkolny 2009/2010 to poszukiwanie i wybór patrona dla placówki, rok szkolny 2010/2011 to nadanie szkole imienia bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego. Rok szkolny 2012/2013 to obchody setnej rocznicy powstania placówki. W ramach obchodów odbyło się kilka wycieczek do dawnych budynków szkoły. Grupa uczniów i nauczycieli odnalazła groby nauczycieli uczących w naszej szkole oraz jej uczniów i absolwentów.
oprac. Katarzyna Wysocka
na podstawie
- Domino „Historia Szkoły Specjalnej w Toruniu” 30.XII.1961 oraz „85 lat Szkoły Podstawowej Specjalnej Nr 19 w Toruniu” 1998